budowlanka

Ubytki w posadzce – zmora przedsiębiorców

Najczęściej stwierdzanym uchybieniem podczas kontroli i audytów w zakładach przemysłowych, są uszkodzenia nawierzchni podsadzki, czyli ubytki. W intensywnie eksploatowanych halach, trudno nadążyć z ich uzupełnianiem, a naprawa posadzki często jest problematyczna. Czy można sobie z tym poradzić?

Jeśli jest to posadzka betonowa, zamiast doraźnie naprawiać uszkodzenia, warto rozważyć gruntowną renowację podłogi. Przeprowadzona kompleksowo, zapewni długotrwały efekt. Powinna być przeprowadzona w trzech etapach:

  1. Szlifowanie starych, zużytych i uszkodzonych warstw betonu, czyli przygotowanie podłoża. Efekt – wyrównanie nawierzchni i otwarcie porów betonu.
  2. Impregnacja – najważniejszy dla trwałości zabieg, ponieważ w pory wnika preparat, który utwardza nawierzchnię, minimalizuje nasiąkliwość oraz ogranicza późniejsze pylenie.
  3. Polerowanie – utrwala efekt impregnacji i nadaje podłodze połysk.

Jakie korzyści niesie profesjonalna naprawa posadzki przemysłowej

Przede wszystkim bardzo łatwo utrzymać ją w czystości. Gładkość i wodoodporność podłogi powoduje, że zanieczyszczenia nie wnikają w głąb, a zbierają się na powierzchni. Łatwo je więc usunąć, nawet standardowym sprzętem typu odkurzacz i mop. Taka podłoga się nie pyli, zatem zmniejsza się ryzyko uszkodzenia maszyn w hali produkcyjnej, a w magazynie tak bardzo się nie kurzy. Mniejsza ilość kurzu, to mniejsze koszty sprzątania (niższa częstotliwość, mniejsze zużycie środków i urządzeń).

Bez wysiłku zrobisz więc dobre wrażenie na audytorze. Wyszlifowana powierzchnia podłogi wygląda lepiej, ale też mocniej odbija światło, przez co pomieszczenie ogólnie sprawia lepsze wrażenie estetyczne. Efekt odbicia światła ma jeszcze jedną bardzo istotną zaletę – w jasnym pomieszczeniu pracuje się lepiej, więc dodatkowym bonusem będzie większa wydajność pracowników.

Podsumowując, choć taka naprawa posadzki, to spory wydatek, to w ogólnym rozrachunku da spore oszczędności – nie będzie kar za uchybienia, odczuwalnie spadną koszty sprzątania, poprawi się wydajność pracowników i urządzeń. Tak naprawdę więc, nie będzie to koszt, a całkiem zasadna inwestycja.